Dlaczego biuro rachunkowe nie chce prowadzić płac dla kierowców?
Na czym polega tajemnica niechęci biur rachunkowych i działów kadrowo-płacowych, do obsługi firm transportowych a co za tym idzie rozliczania kierowców? Dla osób spoza branży albo tych, które nigdy nie zagłębiły się w te działania, może wydawać się to czystą niechęcią.
Zobacz, dlaczego kadrowe i księgowe „płaczą”, gdy mają rozliczać kierowców.

Specyfika pracy kierowcy jest całkowicie zrozumiała dla osób, które mają z nią do czynienie każdego dnia. Spedytor, dyspozytor, szef działu transportu – dla nich oczywiste jest to, że praca kierowcy nie jest jednolita. Okresy jazdy poprzecinane postojami, pracą, czasem dyspozycją jeśli kierowca oczekiwał na załadunek. Te wszystkie elementy składają się na codzienność i specyfikę pracy kierowcy
Jaka jest codzienność księgowej, kadrowej, działu rozliczeń pracowników?
Można przyjąć, że w miarę powtarzalna. Rozliczenie pracowników „standardowych”, czyli takich którzy w założeniu pracują 8:00-16:00, jest procesem który dzieje się w każdym biurze kadrowo-płacowym. Robione od lat, opanowane do perfekcji wręcz do zrobienia z zamkniętymi oczami.
Dlaczego z kierowcą jest inaczej?
Przede wszystkim dlatego, że jego praca nie jest jednolita a umówiona kwota do wypłaty z właścicielem jedna i bardzo często nie ta, która wychodzi z przepracowanych godzin, nadgodzin i dodatków.
Kadrowa słyszy – kierowca ma zarobić 7000 zł na rękę. Pierwszym krokiem jest dla niej ustalenie wartości brutto dla tego pracownika. Jeśli chodzi o pracownika biurowego, na tym byłby koniec skomplikowanej matematyki. U kierowców to dopiero początek.
Z brutto ogólnego przechodzi się do podstawy do ZUS. Osobną wartością będzie podstawa do PIT a teraz w dobie zmian z sierpnia i wprowadzonych dodatkowych kosztów, będą brane jeszcze pod uwagę tak zwane sanitariaty, obniżające podstawę do podatku.
Istniejące kalkulatory, programy do rozliczania wynagrodzenia kierowców nie potrafią sobie jeszcze z tym radzić, zatem cały ciężar wyliczeń spoczywa na osobie kadrowej.
Zapytaj jak robią to osoby Ciebie rozliczające
Jeśłi do tej pory nikt Ciebie nie pytał o takie szczegóły jakie tu przytaczamy, to znaczy że warto przyjrzeć się czy masz wszystko policzone optymalnie i najkorzystniej. Porozmawiaj, sprawdź i wspólnie zastanówcie się jak można wprowadzić dobre dla firmy rozwiązania, ale jednocześnie pomóc kadrowej, księgowej czy osobie odpowiedzialnej za te wyliczenia.