Nowy art. 12/561 Wydłużenie czasu pracy i jazdy kierowcy w transporcie

Transkrypcja odcinka:

Czasami człowiek musi przekroczyć czas pracy kierowcy, czasami trzeba naruszyć zasady, które obowiązują standardowo, aby dowieźć do bezpiecznego miejsca towar, który na przykład jest wartościowy i trzeba go zabezpieczyć. Artykuł 12 jest znany ogólnie w branży, natomiast wszyscy albo go kojarzą po zmianach przepisów, że tylko teraz można przedłużać o godzinę lub dwie. Niektórzy pamiętają starą wersję, która mówi można przedłużyć dowolny przepis, przekroczyć każdy przepis.

Nie każdy jednak pamięta co trzeba w takiej sytuacji zrobić, trzeba rekompensować te przedłużenia i dzisiaj o tym ponownie w tym kanale artykule 12, ale bardziej szczegółowo i bardziej praktycznie. Dla spedytorów, dla kierowców, dla zarządzających. Zaczynamy! Cześć, nazywam się Mariusz Hendzel i na tym kanale w sposób w miarę przystępny, za każdym razem to powtarzam, tłumaczę tematy związane z czasem pracy kierowców, rozliczaniem, przepisami drogowymi i dzisiaj właśnie trochę o drogowych.

O artykule 12, w którym jest napisane bardzo konkretnie w artykule 12 rozporządzenia 561/2006/WE, czyli potocznie mówiąc artykuł 12 z przepisów drogowych dla kierowców czy z przepisów rozporządzania 561.

W tym artykule 12, w akapicie pierwszym, bo ma on kilka akapitów i to warto zaznaczyć, że po zmianach przepisów dopisano tam kilka nowych jeszcze zasad, dodatkowych, nie zastąpiono w całości, ale najpierw są te właśnie stare, od 2006 roku znane zasady ogólne. Czyli pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu drogowemu oraz umożliwia osiągnięcie przez pojazd odpowiedniego miejsca postoju.

Co to oznacza w tłumaczeniu na praktykę? Generalnie przeciągamy, przedłużamy czas pracy, czas jazdy konkretnym celu, czyli mamy na uwadze dojechania do konkretnego miejsca, konkretnego celu, po prostu wiemy gdzie chcemy dojechać i będzie to przede wszystkim związane z zabezpieczeniem towaru, ładunku lub osób, m.in. bezpieczeństwa kierowcy. To też jest ważne, że kierowca jest tutaj istotnym elementem tej układanki. Jeżeli jego bezpieczeństwo mogło być zagrożone przez to, że musiałby parkować na niebezpiecznym miejscu, na jakiejś zatoczce na autostradzie, to też jest to jak najbardziej argument, żeby tego nie pomijać.

Również bezpieczeństwo kierowcy, jego poczucie bezpieczeństwa jest istotne. W takim przypadku ten artykuł 12 w akapicie 1 pozwala odstąpić kierowcy od przepisów artykułu 6 do 9. I tutaj bardzo ładnie się to czyta, natomiast praktyka mówi, co to jest artykuł 6. Artykuł 6 tegoż samego rozporządzenia, trzeba po prostu cofnąć kilka stron do góry, jest to czas jazdy dziennej, czyli można przedłużyć czas jazdy 9 godzin, czas jazdy 10 godzin, czas jazdy dziennej między odpoczynkami liczonymi. Artykuł 6. Artykuł 7 mówi, że można przekroczyć czas jazdy ciągłe i bez przerwy, czyli 4,5 godziny.

Artykuł 8 mówi o odpoczynkach dobowych, o odpoczynkach tygodniowych, a artykuł 9 mówi, że można przekroczyć i naruszyć zasady opisane i związane w artykule 9 i związane z przeprawami promowymi czy dojazdem samochodem osobowym czy busem do pojazdu stojącego gdzieś w terenie, gdzieś w innym miejscu.

Czyli można naruszyć wszystkie zasady określone właśnie w tych czterech artykułach i to oznacza, że można rzeczywiście naruszyć i dwutygodniowy czas jazdy, i tygodniowy czas jazdy, i czas jazdy 4,5 godziny, i odpoczynek można naruszyć, czyli ze względów bezpieczeństwa naruszenia, zagrożenia pojazdu swojego, jeżeli przejeżdża na przykład gabaryt przez parking. Jest potrzeba usunięcia się w środku nocy z takiego miejsca, czy przesunięcia się troszkę, żeby nie uszkodzić pojazdu, czy naczepy, czy ładunku.

To jest uzasadnione właśnie przerwanie odpoczynku dobowego. Co do zasady nie zwalnia to ani kierowcy, ani spedytora, ani organizatora tej całej trasy, czyli przedsiębiorcy w tym momencie jako całościowy układ, nie zwalnia to od zrealizowania prawidłowego odpoczynku. Czyli jeśli przerwiemy taki odpoczynek po dwóch, czy trzech godzinach od niego rozpoczęcia, to odpoczynek należy liczyć od nowa, czyli po ustaniu tej sytuacji trudnej, po zabezpieczeniu pojazdu, czy przesunięciu naczepy i zaparkowaniu już znowu w bezpiecznym miejscu, należy wykonać prawidłowy odpoczynek.

Dlaczego tak jest? Wyobraźmy sobie, że taka sytuacja niebezpieczna pojawia się trzy, cztery, pięć razy w ciągu nocy. Pech. Ale tak bywa.

I teraz gdybyśmy uznali, że takie przerwanie jest okej i ono nie wpływa na kontynuację odpoczynku, to taki kierowca w praktyce będzie przecież spał i budził się co dwie godziny, jeśli nawet uda mu się usnąć. No to taki kierowca po takiej nocy przerwanej pięciokrotnie nawet próbę uśnięcia nie będzie ani wypoczęty, ani skoncentrowany, będzie po prostu zagrażał sobie i bezpieczeństwu drogowego innym użytkowników. Jest zmęczony, przemęczony, tak to nazwijmy.

I to na pewno nie jest cel tego przepisu. Czyli można naruszyć zasadę obowiązku nieprzerwanego odpoczynku, obowiązku wykonania tego odpoczynku w odpowiednim terminie, ale jeżeli ta zasada zostanie jakby naruszona zgodnie z tym przepisem, no to ten przepis w żaden sposób nie mówi i nie trzeba tego naprawić. Trzeba to naprawić, trzeba zrealizować jeszcze raz prawidłowy pełny odpoczynek dzienny, prawidłową pełną przerwę po 4,5 godzinach jazdy, prawidłowo fizycznie odpocząć.

Natomiast w sytuacji, w której byśmy przedłużyli czas jazdy na dojazd do bezpiecznego miejsca postoju, czas jazdy tygodniowej czy dwutygodniowej, w ostatnim zdaniu tego całego artykułu jest informacja o tym, że każde przedłużenie pracy należy zrekompensować odpowiednim odpoczynkiem. Czyli jeśli przedłużymy czas jazdy o godzinę, o dwie lub o pięć, zaraz powiem o tych zasadach przedłużania jazdy, to należy dokładnie o tyle godzin wydłużyć odpoczynek w ciągu kolejnych trzech tygodni, jakiś odpoczynek tygodniowy lub dobowy. Dlatego na tym poziomie trzeba to też wziąć pod uwagę i to jest akapit pierwszy.

Akapit drugi jest to nowy akapit, który mówi nam o możliwości konkretnego wydłużenia. Zobaczcie w tym poprzednim przykładzie nie było powiedziane o ile można naruszyć te zasady. Jest tam opcja, że trzeba opisać na wydruku powód, czyli z powodu objazdu, wypadku, warunków atmosferycznych, zagrożenia czy braku bezpiecznego miejsca na tym parkingu czy niebezpiecznym parkingu bez nadzoru i trzeba wtedy wyjechać z takiego parkingu i pojechać dalej.

O wydrukach i opisywaniu tych wydruków już mówiłem na tym kanale, zobaczcie sobie kilkanaście odcinków temu. Możecie przeglądnąć ten kanał i zobaczyć tam są różne inne tematy, więc zapraszam serdecznie. O opisywaniu wydruków jest już na tym kanale odcinek.

Natomiast jeżeli mamy taką sytuację, w której naruszamy tak ogólnie standardowo według tego pierwszego akapitu przepisy, to tam nie ma podanej wartości. Tam jest informacja bardzo konkretna w zakresie niezbędnym, która zapewnia bezpieczeństwo. To może być 20 minut, to może być 30 minut, to może być godzina, to może być 3 godziny, jeżeli naprawdę potraficie uzasadnić tak długi czas potrzebny, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo.

Ciężko będzie rzeczywiście wykazać, że w ciągu 3 godzin jazdy nie dało się znaleźć bezpiecznego parkingu i uwaga, to jest bardzo istotne, to nie musi być parking bezpieczny przy tej drodze. Można zjechać z danej drogi autostrady i poszukać tego parkingu bliżej, szybciej, no nie w ciągu 3 czy 4 godzin. Ale nie ma tam określonego rzeczywiście czasu naruszenia.

W kolejnych akapitach jest podany już konkretnie, ale jest to już wyjątkowy zapis, czyli można wydłużyć czas jazdy i tu jest znowu podane, jeśli chodzi o artykuł 6 ustęp 1 i 2, mowa jest o jeździe dziennej i jeździe tygodniowej. Czyli można naruszyć czas jazdy dziennej 9-10 godzin oraz można naruszyć czas jazdy w tygodniu, czyli 56 godzin maksymalnie. I można ruszyć to o jedną godzinę w konkretnym celu, czyli zobaczcie, już jest podana wartość, jest podany cel i jest podany, który przepis można naruszyć.

I mamy artykuł 6 ustęp 1 i 2 i mamy artykuł 8 ustęp 2. Tutaj bardzo często nie rozumiecie, o co chodzi. Artykuł 8 ustęp 2 mówi o tym, że kiedy należy rozpocząć odpoczynek dobowy. Czyli się odpoczynek dobowy musi być rozpoczęty najpóźniej po 13 czy 15 godzinach od poprzedniego odpoczynku, no bo to jest ta zasada związana z aktywnością dobową i o tym, że potem w 24-godzinnym okresie musi być już skończony, rozpoczęty i zrealizowany odpoczynek dobowy, to znaczy, że po 13 czy 15 godzinach należy zacząć odpoczywać od poprzedniego rozpoczęcia pracy, od dzisiejszego dnia.

Więc jeżeli mówimy o pozwoleniu na naruszenie tej zasady, to znaczy, że możemy przeciągnąć aktywności na 13, na 14, 15, 16. Możemy przeciągnąć z 15 na 16 i tutaj jest mowa znowu o tym nie ile, tylko możemy przedłużyć o godzinę czas jazdy, żeby dojechać do celu, do miejsca siedziby czy miejsca centrum operacyjnego pracodawcy lub miejsca, gdzie odpoczywa kierowca, czyli dojazdu do miejsca na odpoczynek tygodniowy. I teraz jeżeli fizycznie będziemy przedłużać o godzinę, ale ta godzina jazdy, ten czas jazdy będzie się troszeczkę tam przedłużał, tu przerwa, tam postój, jakiś korek, takie drobne techniczne elementy drogowe, no to w sumie czas pracy może się przedłużyć o półtorej godziny, o dwie.

Więc nie ma określonego czasu na przedłużenie czasu pracy, tego momentu rozpoczęcia tego odpoczynku ostatecznie, ale to wynika z faktu, że to będzie zależało od tego jak tą godzinę jazdy, przeciągnięcia tej jazdy ostatecznie zrealizujemy. I to jest akapit drugi. I tutaj też jest mowa, że w przypadku każdym należy to zrobić wydruk i opis.

I potem mamy jeszcze jeden akapit, który mówi, że na podobnych zasadach można wydłużyć o dwie godziny czas jazdy dziennej i czas jazdy tygodniowej, jeśli dojeżdżamy do miejsca znowu docelowego, ale będziemy tam odbywać już, odbierać odpoczynek regularny, czyli co najmniej 45-godzinny. I wtedy musimy zrealizować po pierwsze taką krótką przerwę przed takim długim wydłużeniem, no bo wyobraźmy sobie, że kierowca jedzie już 10 godzin, w piątek dojeżdża i coś się wydarzyło na drodze, jakiś objazd, jakaś sytuacja nieprzewidziana. No i będzie musiał wydłużyć około półtorej czy dwie godziny czas jazdy, żeby dojechać do celu, do miejsca, gdzie będzie już realizował odpoczynek, do domu, do bazy.

Tak po prostu konkretnie już skończy trasę, no to musi przed takim długim wydłużeniem zrobić przerwę, po prostu ekstra przerwę, taki oddech przed tą całą operacją dojazdową do miejsca odpoczynku. Czyli 30 minut, co najmniej 30 minut fizycznej przerwy i potem jedziemy godzinę, dwie, maksymalnie dwie, po to, żeby dojechać do miejsca docelowego. No i znowu na te dwie godziny jazdy i te pół godziny przerwy wymaganej przed, no czas pracy się przedłuży z 15 do 17, 18 godzin fizycznie.

Na ekranie teraz widzicie kilka slajdów z naszego poradnika, więc jeżeli będzie Was interesował cały poradnik, nie można go sobie pobrać sam, fizycznie zobaczycie jak dokładnie te slajdy są poukładane, w jaki sposób ten poradnik jest przygotowany i będzie go można sobie pobrać do siebie, wydrukować, wykorzystać, jeżeli będzie się potrzebować również, mamy wersje papierowe. Na całym końcu to wszystko jest podsumowane jedną konkretną rzeczą, taką trochę wspólną. Kierowca musi wydrukować zawsze z tachografu wydruk, zrobić wydruk z karty kierowcy drukujemy, czyli drukujemy jakby z tachografu, ale wybieramy opcję wydruk z karty kierowcy, bo to jest osobiste oświadczenie kierowcy o powodzie postępowania w ten sposób.

Zatem można wydłużyć przepisy, do tego służy artykuł 12, można w standardowym trybie o nieokreślonym, ale uzasadnionym czasie, przedłużyć czas jazdy dwutygodniowej, tygodniowej, dziennej, 4,5 godziny, naruszyć zasady odpoczynku, wjazdu, zjazdu z promu, te wszystkie ogólne zasady są w akapicie pierwszym, ale tam nie ma konkretnej wartości o ile, więc zawsze to jest indywidualnie rozpatrywane, zawsze z tego wydruku będzie wynikało dlaczego i ile było dopuszczalne. Inspektor uzna lub nie uzna takiego wytłumaczenia, dlatego warto napisać jest więcej informacji, powód, numer drogi, data, godzina, gdzie to się wydarzyło, co to się dokładnie stało i podpisać to oświadczenie, no bo warunkiem oświadczenia przecież jest podpisane przez kogoś, czyli kto to napisał, żeby było wiadomo, że był to kierowca, bo przepis wymaga, żeby był to kierowca.

W nowych dopisanych artykułach, paragrafach do tego, ustępach do tego artykułu jest konkretnie ustalone, że jeśli kierowca miałby niepotrzebnie skracać sobie, czy wydłużać tylko 20-30 minut na dojazd do parkingu, no i spędzać na tym parkingu odpoczynek tygodniowy 24-30-45 godzinny, no to niech już dojedzie do miejsca docelowego, skoro to jest w okolicy tych dwóch godzin się zmieści, to niech jedzie do domu, niech tam odpoczywa w swoim łóżku bezpiecznie, wygodnie i wypocznie o wiele bardziej skutecznie, niż gdyby musiał rzeczywiście po weekendzie jeszcze znowu dojeżdżać do miejsca docelowego lub, co nie o to chodzi, kombinował podłączając jakieś dziwne manipulatory, impulsatory, czy psuć jakieś magnetyczne zasady tachografu. Tego nie polecam, nie jest to potrzebne, przepisy przewidują na to furtkę, jest to oficjalna wersja, lepiej jest użyć dobrze wyjątku na naruszanie przepisów w przepisie uznanego, niż kombinować i ryzykować mandatem, czy nawet karą zagrożenia fałszerstwem, czyli w tym momencie pozbawienia dobrej reputacji, czy uprawnień, czy karania na przykład przez sąd i zakazu wykonywania zawodu kierowcy. Takie bywają konsekwencje, jeżeli będzie to uznanie właśnie fałszerstwa dokumentów, które w efekcie może skutkować zagrożeniem bezpieczeństwa na drodze.

Jeśli macie pytania, pod odcinkiem jest link do bezpłatnej konsultacji. Sprawdźmy, czy macie jakiekolwiek możliwości w waszej firmie, żeby to zrobić dobrze, czy chcecie zweryfikować wydruki.

Tutaj apel do zarządzających, odbierajcie te wydruki od kierowców, apel do kierowców po 28 dniach przekazujcie wszystkie wydruki do biura, do firmy, tak, żeby oni to archiwizowali, dlatego, że te wydruki są do kontroli i unika się dzięki temu mandatów przez następne 12 miesięcy, które mogą być kontrolowane w przedsiębiorstwie. Tyle na dziś. Dzięki.

Subskrybujcie, piszcie komentarze. Będzie mi bardzo miło.